Star Wars: Ewok III - Era Imperium

Gra PBF w świecie Star Wars, rozgrywająca się w czasach Młodego Imperium.


#31 2011-04-03 12:13:44

Darth Nemedis

Admin - MG

16112814
Zarejestrowany: 2009-10-03

Re: Kwatera Nemedisa

*Nemedis zaś nadal przyglądał się znakom, od czasu do czasu podchodząc do innej ściany. Nawiązanie choćby podstawowego kontaktu z Cichym było już sporym krokiem do przodu. Niewątpliwie dug był solidnie doświadczony przez życie. Egzystowanie na najniższych poziomach Coruscant jest niemal wyrokiem śmierci, nieco odłożonym w czasie. Przebywanie w miejscu takim jak to pozostawia piętno. Traci się jakiekolwiek perspektywy.
Gdy Cichy wróci do pokoju, czekać na niego będzie już dość solidna porcja mięsnego jedzenia, konkretnie doprawiona. Zapewne zamówiona z jednej z pobliskich restauracji. Nemedis szybko dostrzegł podobieństwo tej sytuacji do tej, w której poznawał Draksa.* Musisz to zjeść, jeśli chcesz mieć na cokolwiek siłę. *Nie ma co ukrywać, jadłospis Cichego dotąd raczej nie był zbyt bogaty, co za tym idzie, organizm był zapewne mocno wymęczony. Jeśli dodać do tego zażywanie silnych narkotyków...* Powinieneś zacząć odzyskiwać kondycje. Żywienie to ważna część sprawności, jedna z potrzeb. Własne potrzeby trzeba spełniać.

Offline

 

#32 2011-04-03 12:27:12

Cichy

Dzieciak

Zarejestrowany: 2011-03-10

Re: Kwatera Nemedisa

*Definicji czegos takiego jak potrzeba osoby o randze Cichego nie mialy. Było coś w rodzaju głodu, ale i z tym często musial się długo obuwać, bo nie zawsze był dostęp do narkotyków. Brał te najgorszej jakości. Organizm był zeszmacony potwornie. Oto co robią z siebie dzieci bez nadzoru mądrego rodzica.
Cichy nie podejrzewał nawet, co zacznie się z nim dziać kiedy nadejdzie głod. Prawdziwy, i nie chodzi tu bynajmniej o potrzebę posiłku.
*wyszedł z łazienki. Ubrania tam mu dostarczone nie podobaly się mu. Może do młodego adepta sztuki Mocy pasowaly,a le na pewno nie do tego do czego przywykł a co niziny Couruscant uważały za modne. Ale to nic.
nieśmiało począł zbliżać się do stołu, ciągniety zapachem zarvia, ale tez troche bojacy się Nemedis*


Prawidłowo wychowane sumienie nigdy nie gryzie swego pana

Offline

 

#33 2011-04-04 18:16:31

Darth Nemedis

Admin - MG

16112814
Zarejestrowany: 2009-10-03

Re: Kwatera Nemedisa

*Ubrania nie przypominały raczej odświętnego stroju młodego adepta mocy. Był to luźny, nie krępujący ruchów materiał, utrzymany w ciemnych barwach, bez udziwnień - taki, który nie przyciąga specjalnie uwagi.
Co zaś się tyczy Nemedisa - nadal nie odchodził od symboli wyrytych na ścianach, w skupieniu przysłuchując się, jak to mawiał, "ich szeptom". Na Cichego czekało jedzenie. Nie było w tym żadnego podstępu, zresztą, nie było powodu, by był. Porcja była niewątpliwie bardzo solidna, a i zapach intensywny.*

Offline

 

#34 2011-04-14 09:54:36

Cichy

Dzieciak

Zarejestrowany: 2011-03-10

Re: Kwatera Nemedisa

*Postawił uszu, jakby szept prowokował do podsłuchiwania, bo i często tak było. Jednak nie do Nemedis go pociągnęło, a  do żarcia, do którego zbliżył się jak szczur, i cały czas obserwując sitka, wskoczył na krzesło lekko, wszystkimi czterema kończynami, jak jakieś zwierze. Później od strony Nemedis było tylko widać jego głowę i rękę, bo ze sztućców nie korzystał. Najwyraźniej wyznawał zasadę jeść szybko, zanim ktoś zapragnie by się z nim „podzielić”. A Cichy zbytnio spasiony nie był co oznaczało ze zmuszano go do dzielenia się nierzadko*


Prawidłowo wychowane sumienie nigdy nie gryzie swego pana

Offline

 

#35 2011-04-14 10:06:19

Darth Nemedis

Admin - MG

16112814
Zarejestrowany: 2009-10-03

Re: Kwatera Nemedisa

*Nie zapowiadało się na to, by Cichemu miało coś przeszkodzić. Miał wszelkie warunki i czas, by jedzenie pochłonąć, a przy tym nikogo, z kim miałby się dzielić - chyba, że ze ścianami, ale skoro minęło już trochę czasu od ostatniej działki... Nemedis spokojnie obszedł niemal całe pomieszczenie, od czasu do czasu przesuwając dłonią po wyrytych w ścianach znakach. W końcu usiadł na fotelu i znieruchomiał jak rzeźba. Czekał. Fakt uzupełnienia przez duga choć częściowej energii uznawał za absolutną konieczność i nie wyglądało na to, by Cichemu taka opcja nie odpowiadała.*

Offline

 

#36 2011-04-14 10:11:33

Cichy

Dzieciak

Zarejestrowany: 2011-03-10

Re: Kwatera Nemedisa

*Ulica go nauczyła ze gdy jest – jeść ile się da. Na głod innego rodzaju nadejdzie jeszcze pora, może jutro, może pojutrze. Dziś raczej nie. Organizm wygłodzony nie tylko z  powodu prochów zaspokoił jedną z podstawowych potrzeb. Wkrótce okaże się, ze Cichy miał potrzeby wyższe które także zostały zaspokojone.
Natomiast w innych potrzebach będzie musiał pomóc Nemedis. Chyba ze chce dostarczać mu narkotyki.
Po niecałej minucie dug uspokoił się na tyle, ze jego jedzenie zaczęło przypominać jedzenie a nie rozszarpywanie żywego gołębia z kolega na ulicy - który pierwszy i więcej. I choć już z mięsa niewiele zostało, to teraz widać było ze dopiero poczuł smak tego, co zjadał*


Prawidłowo wychowane sumienie nigdy nie gryzie swego pana

Offline

 

#37 2011-04-14 10:21:05

Darth Nemedis

Admin - MG

16112814
Zarejestrowany: 2009-10-03

Re: Kwatera Nemedisa

*Niewątpliwie do tego dojdzie, ale gdy już tak się stanie, prędko okaże się, że pokonanie tego drugiego typu głodu będzie dla Cichego znacznie większym wyzwaniem. Nemedis nadal siedział nieruchomo, spoglądając na niego. Nie przeżywał specjalnie ów konsumpcji, choć nie da się ukryć, że z reakcji duga widać było wyraźnie, jak wyglądał jego jadłospis z rutynowych dni na ulicy. Nie było wielką sztuką wyczytać, jak ciężko było o posiłek, a i choćby podstawowa wiedza o dolnych poziomach Coruscant dawała wystarczająco informacji, by zdawać sobie z tego sprawę. Tak więc, jakiekolwiek słowa czy działania sith odłożył na później, w pierwszej kolejności Cichy musiał zaspokoić głód. To powinno usprawnić jego działania, wszakże nie od dziś wiadomo, jaki wpływ ma on na stan umysłu.*

Offline

 

#38 2011-04-14 11:27:10

Cichy

Dzieciak

Zarejestrowany: 2011-03-10

Re: Kwatera Nemedisa

*Po kilku chwilach to się chyba stało. a poznać to szło po pustym talerzu i wiszącym nad nim smukłym pysku o wielkich nozdrzach i dopiero rosnących wąsach. Za kilka lat staną się typowo „dugowo męskie”. Oczy miał przymknięte i zdawał się rozkoszować tą chwilą nasycenia, zupełnie jak po jakiejś używce. Był po prostu najedzony. Uczucie które nie towarzyszyło mu zbyt często*


Prawidłowo wychowane sumienie nigdy nie gryzie swego pana

Offline

 

#39 2011-04-14 11:32:35

Darth Nemedis

Admin - MG

16112814
Zarejestrowany: 2009-10-03

Re: Kwatera Nemedisa

*I pewnie dość długą chwilę trwała cisza, bowiem Nemedis się nie odzywał. W końcu wstał i ruszył w stronę wyjścia z mieszkania.* Skoro skończyłeś, opuścimy to miejsce. Jeśli jest cokolwiek, co chcesz jeszcze zrobić, to lepiej teraz, bo szykuje się długa podróż. *I to powiedziawszy, przystanął zaraz przed drzwiami. Spojrzał na duga.*

Offline

 

#40 2011-04-14 11:35:23

Cichy

Dzieciak

Zarejestrowany: 2011-03-10

Re: Kwatera Nemedisa

*I stałą się rzecz niebywała, bowiem młody jedyne co zrobił, to złapawszy talerz oburącz liznął go jak zwierze, po czym energicznie i z pospiechem skoczył na podłogę. Wyglądał teraz zupełnie jak dzieciak ponaglany przez rodzica, który bierze sobie to do serca. Po prostu podbiegł do sitha. Nie spojrzał na niego. Położył uszu, jakby demonstrując swoją pokorę i był gotowy. Widać zapaliła siew  nim lampka: masz jedyną szansę*


Prawidłowo wychowane sumienie nigdy nie gryzie swego pana

Offline

 

#41 2011-04-14 11:40:55

Darth Nemedis

Admin - MG

16112814
Zarejestrowany: 2009-10-03

Re: Kwatera Nemedisa

Dobrze. Bardzo dobrze. *Skinął głową. Odwrócił się i sięgnął dłonią do drzwi. Przesunął nią po materiale, jakby badając coś niewidocznego i po chwili wyjście stanęło otworem* Trzymaj się blisko mnie. *To powiedziawszy, nasunął na głowę kaptur i ruszył, zostawiając za sobą jedno z setek identycznych mieszkań. Zginął gdzieś w gąszczu unoszących się w półmroku ulic, prąc na przód.*

Offline

 
PBF Guild

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi

[ Generated in 0.114 seconds, 9 queries executed ]


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
https://nerko.pl/ www.sleepzon.com/la-francia-hotels-do--3356517-ru kominiarz Warszawa Biurka z drewna ddaddd