Star Wars: Ewok III - Era Imperium

Gra PBF w świecie Star Wars, rozgrywająca się w czasach Młodego Imperium.


#61 2016-01-25 18:22:30

Robert Tourville

Oficer Imperium

Zarejestrowany: 2015-12-28

Re: [Powierzchnia] Ruiny Kaas City

- Tak będzie Pani. - Skinął głową i opuścił namiot, starając się wymazać z pamięci to co tam ujrzał. I choć z większością mogło mu pójść szybko, to jednak twarz kobiety nie była czymś, co łatwo zapomnieć. W każdym razie nie miał zamiaru zwierzać się z tego co tam ujrzał. Życie mu było miłe, a takie tajemnice lepiej aby było zachowane gdzieś głęboko.
Opuściwszy namiot wnet zabrał się za wypełnianie poleceń. Skontaktował się z okrętem, by wysłali zwiad w celu zmapowania czterech wyznaczonych przez niego obszarów i zrobienia dokładnych zdjęć. Po tym za pracę zająć się mieli znawcy wytyczenia jak najlepszej trasy, oraz miejsce na lądowisko w tych najbardziej oddalonych strefach. Również pragnął by skan obejmował podczerwień z wykrywaniem źródeł życia o minimalnej wielkości psa w górę. Mogło to się im przydać przy określaniu ewentualnych zagrożeń na trasie i w okolicy.


"Nie pytaj, w jaki sposób możesz poświęcić życie w służbie Imperium. Zapytaj, jak możesz poświęcić swoją śmierć."
(WK40K)

Offline

 

#62 2016-01-25 19:49:03

Moc

Admin - MG

7624051
Zarejestrowany: 2010-02-21

Re: [Powierzchnia] Ruiny Kaas City

Selendis powróciła do swojej medytacji, tymczasem Robert wydał kolejne rozkazy, które z wolna zostały wprowadzone w życie. Przygotowanie odpowiedniego zwiadu potrwa od kilku do kilkunastu minut, w dodatku trzeba było poczekać na bardziej sprzyjającą pogodę. W tej chwili nasiliły się burze w górnej warstwie atmosfery, co zwiększało ryzyko uszkodzeń myśliwców. T.I.E. nie posiadały osłon, więc każde takie trafienie mogło usmażyć wszystkie obwody.
Naziemni zwiadowcy zajęli się przygotowywaniem trasy w oparciu o istniejące mapy topograficzne terenu. Wybierali najdogodniejszą ścieżkę, wzdłuż naturalnych koryt rzecz czy ścieżek migracyjnych dużych zwierząt. Te miejsca były potencjalnie najłatwiejsze do przebycia. Trzeba było je jeszcze potem oznakować i sprawdzić, ale do tego mogli użyć speederów.
Ze skanem okolicy również był problem ze względu na naelektryzowanie atmosfery, wiec i z tym musieli zaczekać.
Dopiero rankiem następnego dnia oddziały zwiadowcze mogły wyruszyć w drogę.

Offline

 

#63 2016-01-26 23:47:49

Robert Tourville

Oficer Imperium

Zarejestrowany: 2015-12-28

Re: [Powierzchnia] Ruiny Kaas City

Odebrawszy raporty odetchnął lekko. Przynajmniej nie było żadnych złych wieści, a wszystko szło mniej więcej po dobrych torach. Nakazał jednak wstrzymać chwilowo loty zwiadowcze, do czasu ustania burzy która jak Tourville miał nadzieję, powinna przejść do dnia następnego. Równoczesny zwiad naziemny i powietrzny powinien zatem zdać egzamin. Tym samym mieli wszyscy mieli wolne popołudnie oraz noc, aż do rana. Nie widział sensu w forsowaniu podwładnych.
Dnia następnego za to prace miały ruszyć pełną parą na nowo. Bez jednak zbytecznego pośpiechu, mieli wszak czas i nikt ich nie poganiał. Mogli zatem wszystko na spokojnie i porządnie zrobić.


"Nie pytaj, w jaki sposób możesz poświęcić życie w służbie Imperium. Zapytaj, jak możesz poświęcić swoją śmierć."
(WK40K)

Offline

 

#64 2016-03-05 19:13:51

Moc

Admin - MG

7624051
Zarejestrowany: 2010-02-21

Re: [Powierzchnia] Ruiny Kaas City

W związku z dłuższą przerwą w grze popycham fabułę do przodu. Akcja sesji zaczęła się na początku roku 17. Obecnie mamy początek trzeciego miesiąca tego roku, wiec minęły ok dwa miesiące w grze. W poniższym poście skrócę poszczególne wydarzenia.

Imperialny zwiad w końcu mógł wyruszyć i zbadać wybrane przez inkwizytorkę obszary. Początkowo żołnierze napotkali sporo problemów w przedzieraniu się przez gęstą i niebezpieczną dżunglę. W trakcie tej operacji zginęło trzech żołnierzy a pięciu odniosło rany, jednakże wszystkim zespołom udało się dotrzeć na miejsca i założyć prowizoryczne obozy. Użyli nadajników ułatwiających promom nawigację, wiec w krótkim czasie udało im się ustanowić powietrzną drogę transportu.
Kolejne dni cała ekipa spędziła na umacnianiu poszczególnych obozowisk. Wymagało to ściągnięcia praktycznie wszystkich posiłków z orbitującego nebulona. W tym czasie siły Inkwizycji przeprowadziły dokładny rekonesans okolicy, szukając odpowiednich miejsc do wykopalisk archeologicznych.
Podczas jednego z rekonesansów Selendis wyczuła jakieś istoty żywe posługujące się Mocą. Wyruszyła samotnie by to zbadać i odkryła niedaleko zrujnowanych grobowców starożytnych Lordów Sith osadę osób wyznających specyficzną wiarę w Ciemną Stronę Mocy. Spacyfikowała ona kilku bardziej wojowniczych osobników a pozostałych podporządkowała swojej woli. Od tej pory siły Imperium dysponowały wsparciem w postaci kilkudziesięciu miejscowych. Nie dysponowali oni zaawansowaną technologia, więc skan planetarny nie wykrył ich skupisk. Zaś zakłócenia atmosferyczne mogły doprowadzić do sfałszowania wyników.
Kolejne dni upływały na ścisłej współpracy Inkwizycji z tubylcami by odnaleźć odpowiednie ruiny. W tym czasie Robert otrzymał rozkaz wzmocnienia obozowisk i utrzymywania porządku, jak również szpiegowania miejscowych. Selendis im nie ufała i chciała, by ludzie komandora zawsze mieli na nich oko.
Ostatecznie współpraca się opłaciła i wspólna wyprawa doprowadziła do odkrycia sieci starożytnych grobowców, na co polowała Najwyższa Inkwizytorka. Po tym odkryciu przyszedł rozkaz - skontaktować się z Coruscant. Czas sprowadzić posiłki.

Od tego momentu upłynął miesiąc. Inkwizycja otrzymała specjalne uprawnienia od Imperatora Tarkina i za jego zgodą na Dromund Kaas zjawiły się dwa okręty szturmowe Acclamator, po brzegi wyładowane materiałami i sprzętem, które miały zostać użyte w budowie nowej, nowoczesnej bazy dla Inkwizycji. Towarzyszyły im również statki KDY, których zadaniem było uprzątnięcie oceanu kosmicznych odpadków. Kilka mniejszych jednostek przy użyciu promieni ściągających wciągała na swój pokład szczątki starożytnych okrętów, zaś główny statek-matka przetapiał te metale i wysyłał na powierzchnię planety, by gotowe materiały można było użyć w trakcie budowy bazy.
Imperium rozpoczęło budowę całkiem nowego kompleksu po środku dżungli. Las na tym terenie wykarczowano, zwierzęta zabito, teren oczyszczono i wyrównano przy użyciu sprzętu z acclamatorów, które wylądowały niedaleko placu budowy. Projekt bazy był standardowy. Wznoszono potężne mury, wykorzystując część materiałów ze zrujnowanego Kaas City. Podobnie postąpiono z budynkami.
W tym krótkim czasie nie udało się wybudować wszystkich budynków. Teren bazy przypominał raczej jeden wielki plac budowy. Rozpoczęto konstrukcję Centrum Imperialnego, w którym mieściłyby się siedziby władz i oficerów. Tuż obok powstawały koszary oraz centrum łączności. Na terenie kompleksu powstawały jeszcze warsztaty dla maszyn naziemnych, hangary dla myśliwców i promów, magazyny i centra naukowe. Odległe plany zakładały przekształcenie tego miejsca w centrum zaopatrywania floty.
Gdy ruszał projekt budowy bazy tymczasowe dowództwo nad nią objął komandor Tourville. Minął miesiąc a nic się w tej sprawie nie zmieniło mimo przybycia kilku osób wyższych rangą. Jednak Robert zdobył jako takie zaufanie Najwyższej Inkwizytorki i to jej uporowi zawdzięczał tą posadę. Jej dobre układy z Imperatorem Tarkinem pociągały za sobą liczne przywileje. Obie strony ściśle ze sobą współpracowały a Inkwizycja stała się w zasadzie prywatna armią Tarkina, która eliminowała bądź szpiegowała jego wrogów w Imperium i poza nim. Do tego dochodziła eliminacja jedi i innych grup mocowładnych. Utrzymywanie dobrych stosunków leżało w interesie obu stron, jednak wszyscy zdawali sobie sprawę z tego, że prędzej czy później dojdzie do rozłamu. I dlatego i Tarkin i Selendis wykorzystywali tą współpracę maksymalnie.
Co się tyczyło samej Najwyższej Inkwizytorki to większość czasu spędzała pośród ruin, badając je wraz z grupą ekspertów z różnych dziedzin oraz delegacją miejscowych wyznawców Ciemnej Strony Mocy. Niewiele uwagi i czasu poświecała budowie bazy Imperialno/Inkwizycyjnej, zrzucając te obowiązki na Roberta, który musiał co jakiś czas składać jej raporty. Jedynym osobiście przez nią nadzorowanym budynkiem była "Świątynia" Inkwizycji - olbrzymia budowla powstała wg. jej projektu, która wznosiła się niedaleko kompleksu grobowców. Wstęp na teren budowy tego kompleksu mieli tylko najbardziej zaufani ludzie Inkwizycji oraz "Tymczasowy" dowódca Tourville.

Offline

 
PBF Guild

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Hotels Cu Lao Thu Hotels Gijón https://www.worldhotels-in.com hydraulik warszawa Ciechocinek restauracje