Imię: Jackob Landwalker
Pseudo, z jakiego jest obecnie znany: Ysas
Rasa: człowiek
Wiek: 49
Profesja: Paser
Wygląd: Nieco wyłysiały, o brązowych oczach człowiek, średnio - wysokiej postury. Nosi na sobie zużyty mocno płaszcz, w którym wciąż można znaleźć piasek z Tatooine.
Charakter: Zazwyczaj jest bezpośredni, jest patriotą(Republika!) chociaż tego nie okazuje. Inteligencja i wiedza jest w jego głowie wbrew pozorom wysoka.

Historia:
Już w młodości wychował się w Sithańskiej rodzinie, więc logiczne było, że zostanie Republikaninem. Nie podzielał w żadnym kawałku poglądów rodziców, którzy mimo iż byli obywatelami Republiki uważali się za obywateli Imperium. Jackob wybierał wolność i sprawiedliwość. Rodzina przeżyła tragedię, kiedy syn wstąpił do akademii republikańskiej na Coruscant. Ukończył ją z kilkoma wyróżnieniami, co umożliwiło mu dalszą edukację.
Udał się do szkoły oficerskiej, gdzie odbył mordercze szkolenia.
 
Nie podjął się walki jako żołnierz, lecz wstąpił do Republikańskich Służb bezpieczeństwa Coruscant. Kiedy otrzymał mundur miał 24 lata, dostał wtedy swój pierwszy przydział. Spisywał się dobrze, mimo, że w RSBC był dnem hierarchii. Nikt nie zwracał uwagi na to, że z oporem stosuje się do procedur prawnych przy chwytaniu przemytników i innych miłych światu istot. Awansował. Jego kariera rozwijała się, znacznie. Przyczynił się do wypędzenia z Coruscant handlu niewolnikami(za pośrednictwem Huttów). Coraz trudniej znosił ograniczenia służb bezpieczeństwa, które uniemożliwiały często dalsze śledztwo, lub aresztowania.
Po kilku latach pracy, do RSBC przybył ktoś nowy - były żołnierz - generał Mavhonic. Początkowo Landwalker i Jenathaza mieli kilka niemiłych sprzeczek, więc oczywiście stało się tak, że skończyli jako dobrzy znajomi. Mimo to, był to ostatni rok pracy Jackoba. Odszedł, uznając ostatecznie, że nie tego oczekiwał po swoim powołaniu życiowym. (miał wtedy 43 lata, można to policzyć przy pomocy karty Jenathaza :) ) Wyjechał na prawie 5 lat. Zamieszkał na Tatooine, handlując z Jawami, którzy nazywali go Ysas.

Obecnie, mając 49 lat, siedzi na Coruscant działając jako paser. Mimo przeszłości, jest ledwie rozpoznawalny w przestępczym świecie i szybko zyskał w nim szacunek. Jednak stare nawyki pozostały i jeśli ma jakieś istotne informacje, przekaże je RSBC(czyli Jenathazie).


To taka wielka kompresja jego historii.

Pokarzę jak wygląda, kiedy uda mi się narysować.
Dla ciekawskich: Ysas znaczy "równy", chodzi tutaj o handel. Ale tego Jackob nie wie.

Jeśli chodzi o jego umiejętności, to potrafi przywalić. Używa pistoletu blasterowego(przekłada lekką i poręczną broń ponad karabiny), z którego umie nieźle strzelać.


Edit: Narysowałem. Wyszło jak wyszło, ale liczy się przesłanie ^^

Ostatnio edytowany przez Jackob (2009-12-29 22:01:59)