Star Wars: Ewok III - Era Imperium

Gra PBF w świecie Star Wars, rozgrywająca się w czasach Młodego Imperium.


#1 2012-02-08 10:56:07

ED

Biznesmen

Zarejestrowany: 2011-01-28

Sekcja mieszkalna

Kwestia mieszkań na Hoth była dosc kontrowersyjna. Głownie dlatego, ze tu każdy centymetr kwadratowy miał ogromną wartość przez to ze baza nie byłą wielka. To była typowa baza naukowa, tu nie było miejsce na Zycie, jak na Hypori, gdzie mieszkaniec miał wszystko czego dusza zapragnie.
Tu nie było mieszkańca. Był pracownik, który na czas trwania kontraktu zamieszkiwał pokoik 3 na 4 z łazienka i wyżywieniem przynoszonym pod nos, pracował zazwyczaj 10-12 godzin i w mieszkanku tylko spał. Dlatego tez kontrakty nie mogly być długie, ale byli tu tacy którzy pracowali od otwarcia bazy i dawali radę.
Sekcji mieszkalnych jest dużo, w roznych miejscach, przy miejscach pracy. Ile ludzi, tyle pokoików. Czasem kilka osób w jednym.
Były tez „apartamenty” prywatne. Członkowie Rady Cochrelu mieli takie na wszystkich planetach korporacji, wiec tutaj tez. Niestety, do apartamentu temu było daleko, wiec jeśli jakiś radny miał mieszkanie wielkości kawalerki, to się cieszył.


Miłośc może spowodować, że w ogrodzie pełnym róż znajdziesz chwast, który zabierzesz ze sobą do domu

Offline

 

#2 2012-02-08 11:04:21

ED

Biznesmen

Zarejestrowany: 2011-01-28

Re: Sekcja mieszkalna

*Mieszkanie sióstr Azzuz było naturalnie większe od klatek pracowników bazy na Hoth a co za tym idzie – miały trochę wieksze drzwi. Ed przejdzie przez nie, a  raczej się przeczołga, będzie to wymagało od niego trudu, ale da radę.
Szedł pierwszy, nie patrzył jak reszta go goni, choc wydawało mu się, ze Missay drepcze gdzieś blisko, biedna, w tych swoich bucikach.
Pomyślał, ze zaraz jej ulżą, bo właśnie dotarli. Ed zatrzymał się, chwila bezruchu i człap – opuścił nogę.
Odruchowo, przyzwyczajony do samodzielności na swoim statku podniósł nogę boi chciał otworzyć drzwi ale tu nie było „jego” panelu. Wydał z siebie pełne zażenowania charknięcie, i czekał aż ktoś do niego podejdzie, by wyjął kartę i otworzył te drzwi*


Miłośc może spowodować, że w ogrodzie pełnym róż znajdziesz chwast, który zabierzesz ze sobą do domu

Offline

 

#3 2012-02-08 11:10:57

Missay

Dzikus

Zarejestrowany: 2011-08-06

Re: Sekcja mieszkalna

Miss cały czas się rozglądała, co jakiś czas pytała o coś. Bo to w końcu obce miejsce, nowe rzeczy i inny styl, rasy których jeszcze nie widziała. No i sama kwestia śniegu była..frapująca.
Nie marudziła, ale stopy ją bolały od tych butów i najchętniej dalej by jechała na Edzie. Ale że jest dzielna to jakoś dała radę. Była też na tyle trzeźwo myśląca, i pojętna w naukach otwierania drzwi na różne sposoby, że powiązała fakty. A że trzymała się blisko Edzia, to ona podeszła, wzięła kartę i z dumą otworzyła drzwi.

Offline

 

#4 2012-02-08 11:15:59

ED

Biznesmen

Zarejestrowany: 2011-01-28

Re: Sekcja mieszkalna

*niestety tu nie można było jechać na Edzie bo było tak nisko, ze Ed człapiący na najniższym pułapie miał jakieś 20cm od łba do sufitu. Szerokość korytarza tez prawie całą zajmował. Ciasnota. Śniegu nie było widać, ale wspomnienia i emocje pewnie w Miss zostały. 
Karta była w „schowku” czy tam „torebeczce” z  boku działa. Kiedyś to było pudełko po papierosach, teraz już wiadomo – lepsza i jakość i wygląd. Miss otworzył    a, drzwi się rozsunęły a tam: ciemno! Kwadrat w ścianie stanowiący wejście, za nim ciemno kompletnie i pachnie „pustostanem”. Ed burknął zdumiony*
Może u się zapala manualnie, Miss wsadź rękę i pomacaj po ścianie czy nie znajdziesz włącznika…


Miłośc może spowodować, że w ogrodzie pełnym róż znajdziesz chwast, który zabierzesz ze sobą do domu

Offline

 

#5 2012-02-08 11:20:31

Missay

Dzikus

Zarejestrowany: 2011-08-06

Re: Sekcja mieszkalna

Nie zdziwiła się ciemnością, w końcu automatyczne światła towarzyszyły jej od niedawna. Sama pewnie by zaraz wleciała i rozpaliła ognisko na środku. Ale skoro Edzio kazał coś innego.
No to pomacała. Z jednej strony drzwi, potem z drugiej, i jak wymacała to powiedziała.
- Coś jest.
Ale macała tak delikatnie, że nawet jeśli włącznik wymagał tylko dotknięcia, to się światło nie zapaliło. Nie chciała niczego popsuć.

Offline

 

#6 2012-02-08 11:26:49

ED

Biznesmen

Zarejestrowany: 2011-01-28

Re: Sekcja mieszkalna

No to pstryknij *Poinformował, wiedzac, ze pstrykanie przerabiali i powinna to zrobić. Ale nawet jak pstryknie to okaze się, ze światło się nie zapala. Coś się popsuło, nie z winy Miss. Ed zaś czekał*


Miłośc może spowodować, że w ogrodzie pełnym róż znajdziesz chwast, który zabierzesz ze sobą do domu

Offline

 

#7 2012-02-08 11:30:21

Missay

Dzikus

Zarejestrowany: 2011-08-06

Re: Sekcja mieszkalna

Pstryknęła. Raz, drugi, trzeci. I nic. Popatrzyła więc, pomyślała i się cofnęła ze skruszoną minką, święcie przekonana o tym, że to ona coś popsuła.

Offline

 

#8 2012-02-08 11:39:12

ED

Biznesmen

Zarejestrowany: 2011-01-28

Re: Sekcja mieszkalna

Nie działa? *Zdziwił się Ed. Obejrzał się za siebie, czy Hakon lezie, ale tylko się łbem o sufit znokautował, wiec pisnął niezadowolony i wrocił*
Dobra, ja się tym zajmę, przesuń się *I jak się Miss przesunie, to Ed zaczał się ładowac. Slulil się, najpierw jedna noga, potem przeciskanie się, troche bokiem, troche przodem, i po chwili już cały był w ciemnym pokoju. Słychac było jak mruknął, a  potem: ŁUP, TRZASK, LOMOT i inne odgłosy świadczące o tym, ze w coś wlazł i to ust uąpiło pod jego ciezarem*


Miłośc może spowodować, że w ogrodzie pełnym róż znajdziesz chwast, który zabierzesz ze sobą do domu

Offline

 

#9 2012-02-08 12:04:29

Missay

Dzikus

Zarejestrowany: 2011-08-06

Re: Sekcja mieszkalna

Się w ogóle nie odezwała, jakby wydanie jakiegoś dźwięku miało sprowadzic na nią gniew za to że popsuła. Przesunęła się karnie i stoi, nawet jak Ed w coś wlazł to nie pobiegła go ratować. "Nie ma Miss".

Offline

 

#10 2012-02-08 12:13:14

ED

Biznesmen

Zarejestrowany: 2011-01-28

Re: Sekcja mieszkalna

*Jak już wlazł, zaczął się tam łomot, to znieruchomiał i nastała cisza. Spodziewał się widać ze Miss przyjdzie, wiec się uspokoił by nie zrobić jej krzywdy. Ale nie przyszła, wiec znowu zaczął się ruszać. Słychać było syk jego serwomotorow i dźwięk porozwalanych przedmiotów. Ale to nie on je rozwalil. Z dźwięków wynikało, ze Ed wpadł w coś, co leżało na środku w nieładzie, i t się teraz o niego obijało kiedy tam się poruszał, suwając nogami by nie podeptać. Nagle rozbłysło światło z pokoiku. Ale to nie było naprawione oświetlenie a reflektory Eda, umiejscowione tuż pod siatką w bocznych wgłębieniach pancerza „policzków”. Świecił tam gdzie patrzył i nie oślepiał siebie przy tym. Światło było na tyle rozproszone ze obejmowało właściwie cały pokoik, przed i za Edem który stal na srodku. Okazało się ze stoi po kolana w porozwalanych ubraniach, książkach, elementach mebli, z jedną noga oparta na łóżku które pod wpływem jego ciężaru przełamało się na pól. Drugie łóżku (a właściwie to „prycza”, obie miały szerokość może 70cm) leżało przewrócone gdzieś na drugim końcu pokoiku który jak na standardy Hypori był duży (jakieś 4X6).
Ed spojrzał sobie pod nogi*
Co ma znaczyć ten burdel?


Miłośc może spowodować, że w ogrodzie pełnym róż znajdziesz chwast, który zabierzesz ze sobą do domu

Offline

 

#11 2012-02-08 12:15:49

Missay

Dzikus

Zarejestrowany: 2011-08-06

Re: Sekcja mieszkalna

Kiedy zobaczyła, że w środku się świeci zajrzała i rozejrzała się. Słyszała te wszystkie hałasy, ale póki było ciemno bała się wstawiać Edowi żeby się nie pogniewał. A jak już się zrobiło jasno, to uznała, że może się pokazać.
- Ty masz słońce.
No tak, piękny komentarz do ogólnego burdelu - zachwycanie się reflektorami Edzia.

Offline

 

#12 2012-02-08 12:23:21

ED

Biznesmen

Zarejestrowany: 2011-01-28

Re: Sekcja mieszkalna

*Kiedy usłyszał glos zareagował jak większość istot – odwrócił się i popatrzył na Miss. Wtedy okazało się ze ma dwa „słońca” po obu stronach. Nie święciły mocno, wiec nie oślepią Miss. Ed mógł regulować natężenie światła*
Reflektory *Padło od razu słowo określające, choć oczywiście opis Miss był piękniejszy, ale miał teraz super okazje by wprowadzić nowe słowo*
Wchodź. Strasznie tu brudno, ale nic nie poradzimy, to i tak nasze mieszkanie. Gdzie ten Hakon, to trzeba ogarnąć…


Miłośc może spowodować, że w ogrodzie pełnym róż znajdziesz chwast, który zabierzesz ze sobą do domu

Offline

 

#13 2012-02-08 12:26:07

Missay

Dzikus

Zarejestrowany: 2011-08-06

Re: Sekcja mieszkalna

-Reflektory.
Powtórzyła. Ale oczywiście myślała swoje - duch z kamienia ma słońca, więc to bogowie kierują tym co widać na niebie.
Zaproszona weszła i jeszcze raz się rozejrzała.
- Co tu stało?

Offline

 

#14 2012-02-08 12:30:32

Hakon

Mistrz Jedi

Zarejestrowany: 2009-11-29

Re: Sekcja mieszkalna

*Hakon po drodze, bardzo przyziemnie – musiał do kibla, a  ze było na gęsto, to trochę zajęło, wiec jak wyszedł to już ich nie było. Poszedł raz w zły korytarz, ale potem już odnalazł trop i ostatecznie – dobił do nich właśnie teraz. Usłyszał głosy na korytarzu, zainteresowała go otwarta „komnata” i ujrzał w ostatniej chwili jak Miss tam wchodzi, wiec ruszył truchtem, i w sekundę pop pytaniu Miss padło kolejne, od hamującego ostro Hakona*
Ed… co tu się stało?

Offline

 

#15 2012-02-08 12:41:14

ED

Biznesmen

Zarejestrowany: 2011-01-28

Re: Sekcja mieszkalna

*A biedny Ed musiał się za kogoś tłumaczyć. Bo to przecież nie on zrobił*
Słuchajcie, nie wiem, ale to nie ja… *Zwłaszcza Hakon który dopiero co doleciał i nie widział co działo się do tej pory, miał prawo przypuszczać, ze to Ed zrobił ten bałagan. Ale nie zdołałby tak szybko, musiałby tu szaleć z kilka minut.
Nogę którą trzymał na łóżku podniósł az pod „brodę” w geście „ja nie dotykam niczego”*


Miłośc może spowodować, że w ogrodzie pełnym róż znajdziesz chwast, który zabierzesz ze sobą do domu

Offline

 
PBF Guild

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi

[ Generated in 0.067 seconds, 9 queries executed ]


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.sleepzon.com/baalbeck-hotels-lb--801195-el https://www.sleepzon.com/stunning-12467621-ja internet kurów rynek konkursów sms witryna z drewna strona newtext