Star Wars: Ewok III - Era Imperium

Gra PBF w świecie Star Wars, rozgrywająca się w czasach Młodego Imperium.


#31 2010-03-06 13:40:58

Gen. Qymaen

Rebeliant

Zarejestrowany: 2010-02-21

Re: Wielka Sawanna

*Holograficzny, miniaturowy i jakby nie było – niewiele straszny w tej wersji, malej i niebieskiej- generał skinął głową* Naturalnie, taka decyzja to nie kupno areowozu, choć i nad tym istoty się miesiącami zastanawiają. Masz czas. Dużo czasu i wierze, ze go dobrze wykorzystasz. Jeśli coś pójdzie nie tak – wszystkie dane Twojej enklawy zostaną wykasowane z naszych baz, myśliwca Rzeki, pamięci droida i jeśli sobie życzysz, to z  pamięci niektórych osób też

Offline

 

#32 2010-03-06 13:48:23

Tangorn

Mando

7624051
Zarejestrowany: 2009-11-29

Re: Wielka Sawanna

Cieszy mnie to, bo bezpieczeństwo moich synów to dla mnie sprawa priorytetowa. *Nie ufał mu, bo miał wszelkie powody by zniszczyć tą cybernetyczną imitację życia, ale też miał kilka powodów, by z nim współpracować, dlatego też zgodził się zastanowić nad kwestia odpowiedzi. Dzisiaj czekać go będzie ciężka i długa noc...* Będę miał odpowiedź to skontaktuję się przez Fler tudzież Rzekę. Z mojej strony to koniec. *Poczekał tylko chwile na ewentualną odpowiedź po czym odszedł od projektora, nadal z rękoma skrzyżowanymi za plecami i podszedł powoli do Fler.* Mam nadzieję, ze zdajesz sobie sprawę z tego, co tak na prawdę zrobiłaś. Porozmawiaj sobie ze swoim szefem, a potem wracaj do Seco i Malkita, oboje bardzo się stęsknili za Tobą... *Mimo spokoju w jego głosie nie wydawał się teraz zbytnio zachwycony tym wszystkim, ale to naturalna reakcja osoby, na którą nagle zwaliło się tyle rzeczy, że z trudem to ogarniał. Po chwili ruszył w drogę powrotną do Osady, której sylwetka majaczyła w oddali, tak jak i sylwetka myśliwca* Ad'ike... nie będziecie zachwyceni tym, co wam teraz powiem... *Zaczął rozmowę przez swój komunikator...*


http://fc09.deviantart.net/fs70/f/2010/176/0/6/Mando__ade_An_Mandalorians_All_by_Rex_Fox_Cody.png

Offline

 

#33 2010-03-06 13:56:11

Fler

Artysta

Zarejestrowany: 2010-02-21

Re: Wielka Sawanna

*Podniosła wzrok, powoli, a włosy posypały się po jej ramionach i plecach. Spojrzenie miała zimne, puste. Twój szef, na bogów. Zjechała spojrzeniem z  twarzy Tanga tak szybko, ze mógł poczuć niemal siarczysty policzek wymierzony życzeniem sprawienia mu bólu. Wstała i zebrawszy suknie podeszła do komunikatora, przed którym uklękła, a  jej wielkie oczy wbiły się w „twarz jej szefa” * Dziękuje, Generale. Na dniach wrócę na Widmo, z  rodziną, już teraz przepraszam za kłopot, ale przysięgam, ze znajdę sposób, by odpracować wszystkie kłopoty


http://palpatinka.fm.interii.pl/droideka.JPG

Offline

 

#34 2010-03-06 14:13:07

Gen. Qymaen

Rebeliant

Zarejestrowany: 2010-02-21

Re: Wielka Sawanna

Nie przysięgaj, bo nie jesteś politykiem *odparł jej, kiedy Tangorn odszedł, ale jego słowa niosły się jeszcze jakiś czas* Wierze, ze dasz rade, a na Widmie będziemy na ciebie czekać. Już się nie mogę doczekać kiedy dla mnie zatańczysz *Wycharczał, a  w jego głosie było słychać realne ciepło. Widział twarz Fler, jej ukrywany pod skorupą smutek. Tam wydarzyło się coś złego, ale to go nie dziwiło. z  tym, ze on wszystko zwalał na swoją osobę. Wtem pojawiła się w oddali, na krawędzi Ava, którą Fler znała. Generał obejrzał się na nią* Zawsze możesz się ze mną skontaktować, jeśli trzeba wyśle po Ciebie większy statek. Jeśli będzie trzeba, Fler, ostrzelam tę osadę, wiec nie bój się o nic *to dodał ciszej, by tang nie słyszał. Czy by ostrzelał – raczej nie, ale chciał, by jego agentka działała bezstresowo, a  przez to sprawnie* niech cie dobre bogi, Rzeko *I holo zgasło, pozostawiając samą płytkę*

Offline

 

#35 2010-03-06 14:15:36

Fler

Artysta

Zarejestrowany: 2010-02-21

Re: Wielka Sawanna

*Kiedy emisja zakończyła się, porwała w dłonie tę małą płytkę, i zwinąwszy się jak droideka, ściskając ją i przytulając padła na ziemie, obrzucona własnymi włosami, drżąc i dusząc w sobie to wszystko co ją niszczyło, te razy z rąk bliskich osób* Nie mów tak, nie mów tak, nawet tak nie myśl… *szeptała, wysyłając słowa nadprzestrzenią prosto na mostek Widma* Nie mów tak, nie myśl, tylko zabierz mnie stad…
*w tej chwili ufała nawet mu bardziej niż  Secorshy…*


http://palpatinka.fm.interii.pl/droideka.JPG

Offline

 

#36 2010-03-06 16:13:37

Secorsha

Admin - MG

9139520
Zarejestrowany: 2009-10-03

Re: Wielka Sawanna

*Zobaczył ją z daleka, taką lezącą, skuloną, i coś złapało go za serce. Może to była durastalowa rękawica Grievousa, a może mięsista łapa Tanga? A Może ich obu? Przyspieszył, do lekkiego truchtu, by w końcu przyklęknąć przy tym dobrze znanym ciele, które kochał, i za którym tęsknił*
Flehrr… *odezwał się, kładąc jej na plecach organiczną dłoń. Pogładził ras, drugi, a  potem zebrał rozrzucone włosy by zobaczyć jej twarz, którą tak chowała*
Dałem mu w mohrrdę. Lepiej ci?


Uprasza się o nie zawracanie dupy Secorshy na gg podczas sesji. Dziękuje.
Jeśli mam jakieś zaległości względem kogo.s - upominać sie na gg

Offline

 

#37 2010-03-06 16:16:20

Fler

Artysta

Zarejestrowany: 2010-02-21

Re: Wielka Sawanna

*Drżała cały czas, ale pod osłoną dotyku przestała, a  kiedy odgarnął jej włosy mógł dostrzec, ze wcale nie płacze. Ale to było gorsze, co w niej siedziało. Nie była to Fler, tylko jakiś stłamszony strzępek, który w ogóle nie powinien się tu znaleźć*
ma mi być lepiej dlatego ze mu dałeś w mordę? Przestań, Secorsha. Chociaż ty nie mów przez chwile o dawaniu w mordę i o tym, ze zaraz wszyscy zginiemy bo jestem głupia i chciałam dobrze


http://palpatinka.fm.interii.pl/droideka.JPG

Offline

 

#38 2010-03-06 16:19:41

Secorsha

Admin - MG

9139520
Zarejestrowany: 2009-10-03

Re: Wielka Sawanna

*Położył się obok niej, objął ramieniem, przytulił się. Zamknął oczy i zdał sobie sprawę ze na to czekał zdecydowanie za długo. W końcu nadeszła ta chwila, ma ją przy sobie, rozdygotaną, zdenerwowaną i upokorzoną. Nie tak powinno być. Ona powinna wrócić tam, gdzie stał z klonami przy statku, z Tangiem objęta ramieniem, jak przyjaciele, śmiejąc się z własnej głupoty z przed chwili,a  potem Tracyn wsiadłby do myśliwca i robil na niebie śmieszne znaki. A Dral na ziemi uruchomiłby droidekę, wszyscy by się śmiali, cieszyli, ze są razem, a najbardziej Seco.
Cholernie nienawidził swoich przyjaciół że mu to zabrali*


Uprasza się o nie zawracanie dupy Secorshy na gg podczas sesji. Dziękuje.
Jeśli mam jakieś zaległości względem kogo.s - upominać sie na gg

Offline

 

#39 2010-03-06 16:26:15

Fler

Artysta

Zarejestrowany: 2010-02-21

Re: Wielka Sawanna

*Wczołgała się niemal pod Secorshę, dalej leząc na brzuchu, na twarzy i ściskając kurczowo płytkę. Pomyślała nagle ze powinna ją zniszczyć, żeby nikt już jej nigdy nie odtworzył i uciec z tej planety. I zapomnieć te wszystkie okropieństwa. Oswobodziła jedną rękę by objąć Secorshę za szyję. Chciała iść spać, położyć się, zakopać w pościel, wreszcie spać, ale wiedziała, ze tu nie zaśnie. Ze cała noc będzie jednym wielkim koszmarem, strach nie pozwoli jej zmrużyć oka. Nie mogła ochłonąć. Mogła dalej w to brnąć aż ją zamęczą* Secorsha… generał żyje. General Qymaen. Polecimy na jego statek, dobrze? Nie chce tu zyć. Chyba wiesz, dlaczego


http://palpatinka.fm.interii.pl/droideka.JPG

Offline

 

#40 2010-03-06 16:29:28

Secorsha

Admin - MG

9139520
Zarejestrowany: 2009-10-03

Re: Wielka Sawanna

Nie tak wyobhrrazałem sobie tą infohrrmacje… *prychnął Seco i odnalazł jej czoło miedzy włosami by je pocałować z czułością, jakby mówił: już po wszystkim. Nadal gładził jej plecy. zaczął też coś nucić, ale nie mógł zmusić umysłu do głębszych przemyśleń. Nawet tego „co z nami będzie”. Ani do refleksji na temat tego czy było mu tu dobrze czy nie. Jedno jest pewne: mogło być. Malkit jest zachwycony tym miejscem, Tangiem, klonami. Widać nie można dogodzić wszystkim naraz*


Uprasza się o nie zawracanie dupy Secorshy na gg podczas sesji. Dziękuje.
Jeśli mam jakieś zaległości względem kogo.s - upominać sie na gg

Offline

 

#41 2010-03-06 16:32:48

Fler

Artysta

Zarejestrowany: 2010-02-21

Re: Wielka Sawanna

Mam wiadomość… dla mandalora. Będzie wojna, a on proponuje im współudział… Seco… *podniosła się i usiadła naprzeciwko niego,. Była cała w trawie. Brudna, zmęczona, zestresowana. A w jej dłoni mała płytka wielkości karty kredytowej. Płytka z danymi, uniwersalna do każdego emitera, albo nawet działająca samodzielnie* Ale nie chce już żeby to się ciapnęło. Nie chce żeby, jak cos pójdzie nie tak, przeklinali mnie. Weź ją i zgnieć *podała mu płytkę do mechanicznej ręki*


http://palpatinka.fm.interii.pl/droideka.JPG

Offline

 

#42 2010-03-06 16:40:42

Secorsha

Admin - MG

9139520
Zarejestrowany: 2009-10-03

Re: Wielka Sawanna

*Sam tez usiadł, pochylił się, ze skrzyżowanymi nogami, i siedział naprzeciwko Fler, patrząc na nią i pozwalając jej na wszystko, co robiła. Kiedy mały przedmiot spoczął na jego palcach, przyglądał się chwile swojemu odbiciu w emiterze, po czym zacisnęła pięść. Rozległ się cichutki trzask. Serwomotory zajęczały. A Seco ściskał coraz mocniej* Nie bój się Tanga. Thrroche się wkuhrrwił, ale to nie potwóhrr. Nie chciał zhrrobić ci krzywdy. Wiem, ze zhrrobił. Ale niechcący. Ty tez zhrobilaś coś złego mu, czego ja nie rozumiem, ale tez niechcący. Powinniście sobie to wybaczyć i zyć dalej nohrrmalnie, ale „ty nie zhrrozumiesz, Seco”, wiec nawet nie phrrubuje… *wyciągnąwszy ręke rozluźnił pieśc. Odłamki malutkie drzazgi płytki z wiadomością za którą Imperium płaciłoby w złocie na miarę wagi kontrahenta, posypały się na trawę i znikły w niej*


Uprasza się o nie zawracanie dupy Secorshy na gg podczas sesji. Dziękuje.
Jeśli mam jakieś zaległości względem kogo.s - upominać sie na gg

Offline

 

#43 2010-03-06 16:45:19

Fler

Artysta

Zarejestrowany: 2010-02-21

Re: Wielka Sawanna

*Nic nie powiedziała, tylko uśmiechnęła się blado. Ją to wszystko dręczyło, była tylko skorupą, bo w środku jej dusza dusiła się pod niewyobrażalnym ciężarem. Zamknęła oczy i pochyliwszy się oparła głowę o tors Secorshy. Słuchała bicia jego serca. Niedawno słyszała bicie serca samego generała. Inne, zupełnie inne. Nie da się porównać.
Kiedy wracała myślami na Widmo było jej lżej.*


http://palpatinka.fm.interii.pl/droideka.JPG

Offline

 

#44 2010-03-06 16:48:04

Secorsha

Admin - MG

9139520
Zarejestrowany: 2009-10-03

Re: Wielka Sawanna

*Kiedy tak zrobiła, objął ramionami jem plecy* Chodź do domu. Wykąpiesz się, przebierzesz, wsypiesz hehrrbatę… a potem obudzimy Malkita… Zamknę drzwi na klucz, zamknę okiennice. Nikt nie przyjdzie, nikt nas nie podejrzy, będziesz bezpieczna. W końcu się pocieszymy, pośmiejemy. Opowiesz nam wszystko. Ja tak na to czekałem…


Uprasza się o nie zawracanie dupy Secorshy na gg podczas sesji. Dziękuje.
Jeśli mam jakieś zaległości względem kogo.s - upominać sie na gg

Offline

 

#45 2010-03-06 16:51:44

Fler

Artysta

Zarejestrowany: 2010-02-21

Re: Wielka Sawanna

*Zaśmiała się krótko, prychliwie, gwałtownie ale szczerze, moze nie z radością, ale z rozbawieniem, prawdziwym rozbawieniem, napierając czołem na jego tors jak szela, która się bawi. Daleko miała jeszcze do stanu w którym chciałaby brykać, choć tutaj na tej sawannie miałaby idealne warunki do życia w zgodzie ze swoją dziką naturą. Ale nie.*
I weźmiemy Johnego. Tak się cieszyłam, ze go wzięłam dla Malkita *oparłszy się o ramiona Secorshy, wstała*


http://palpatinka.fm.interii.pl/droideka.JPG

Offline

 
PBF Guild

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi

[ Generated in 0.083 seconds, 9 queries executed ]


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
swewok2.pun.pl hydraulik warszawa Biurko z drewna Fenster aus Polen Serwis komputerowy ursus wynajem fotobudki kraków